Avistamiento del Día
| Velocidad máxima | 320 KM/H |
| Aceleración 0-100 KM/H | 3.00 s |
| Potencia | 605 HP |
| Par | 540 Nm @ 6000 RPM |
| Peso | 1340 kg |
Enjoy all the benefits of creating an account with Autogespot Premium! With this (paid) subscription you get access to almost a million spots, you can vote in the Spot of the day competition, set-up alerts and off course upload spots! Autogespot Premium is free for spotters with over 25 spots.
Create account:D ale jaki smaczny kotlet :P
WxA - ara 20:16
@grubens_spotting, przecież on to robi specjalnie, że też mu jego katolskość na to pozwala
grubens spotting - ara 20:23
No F12 i Lusso z gwiazdkami dodane. Mają jeszcze spota dnia wygrać?! Nie nie. lepiej dodać kotleta z maja!
Wy mnie nie oszczędzacie. Dodajecie specjalnie, żeby mi odbierać spoty dnia, nie mówię tego do wszystkich, ale ci, którzy to robią wiedzą. Skończą się złośliwości wobec mnie, zobaczę, że nikt nie wrzuca już spotów specjalnie, żeby mnie zgnoić, to sam przestanę wrzucać na podobnej zasadzie. A jestem do tego zdolny, wielu spotterów może Wam powiedzieć, że jestem gotów się nawet umawiać specjalnie oraz rezygnować ze swoich planów, jeśli ktoś mnie traktuje tak jak chciałby sam być traktowany. Spytajcie MKSpots, Łukasza Jandę, czy nawet Michała Zdunka, tu sie wypowiadającego. Ale dopóki mają miejsce takie sytuacje, że ktoś zakłada specjalnie drugie konto na AG na jedną okazję, bo nie może drugi raz dodać auta, które wydaje mu się, że przebije mój spot, to nie spodziewajcie się ode mnie przyjacielskiego traktowania. Ja nie udaję, że jest ok, kiedy widzę, że ludzie mają do mnie problem. Piszcie śmiało na fb, że chcecie coś dodać na spot dnia i prośba, żebym się wstrzymał, uznam to za wyciągnięcie ręki w stronę pojednania i faktycznie nie dodam. Nie jestem jakimś sycącym się spiną fermentowcem. Ale są tacy, którzy nie tyle tego nie rozumieją, ile nie chcą zrozumieć i zamiast nad tym pomyśleć zrobią screena i będą śmieszkować po czatach, bo "sycący się spiną fermentowiec" to takie dziwne określenie, że aż trzeba zrobić mema.
A co do tej Aperty, to akurat planowałem ją dodać w pierwszych dniach lutego (dobrze mieć jakiegoś kandydata na spot miesiąca, nawet takiego - gdyby nic lepszego nie wleciało, w końcu to zima), miałem to zrobić wczoraj, okazja też była świetna (kto wie na jakiej zasadzie działa Szymon Wołowiec, ten nie będzie zdziwiony), ale przegapiłem głosowanie i wrzuciłem dzisiaj. Więc nie było to planowo wymierzone w Czarka.
I przede wszystkim zaakceptujcie to, ze kogoś może jarać zdobywanie gwiazdek i spotów dnia na AG (połowa z hejterków-hipokrytów sama to robi), to jest taki sam rodzaj kolekcjonowania jak znaczki pocztowe. Konkurencja jest istotą i zamysłem AG, a ja akurat jestem dość fair jeszcze w tym - bo nie zgłaszam cudzych spotów, które rażąco nie łamią zasad. Wystarczy uzmysłowić sobie, że w konkurencji na AG nie ma nic złego i przestać mnie tępić za wykorzystywanie serwisu tak, jak został pomyślany - przez walkę o gwiazdki i spoty dnia. Ale wymagam za wiele, bo niektórym nie chodzi wcale o racjonalne podejście. Potrzebują pośmieszkować czyimś kosztem, aby poczuć się lepiej i zyskać akceptację podobnych sobie. Szkoda tylko, że ci sami są tak powolni, że jeszcze nie zdążyli pojąć, że po mnie to spływa jak po kaczce i nie zważam na przerabiane zdjęcia pobierane z mojego profilu fb i flickra oraz podobne prowokacje. Ale cóż, kiedy to załapiecie, dajcie po sobie poznać.
Na prawdę macie mnie za kogoś innego niż jestem, co mnie już od dawna lekko śmieszy, a ja nie jestem zawziętym wojem internetu, jak Wy. Jestem za porozumieniem, zgodą i brakiem chamstwa, sympatią jestem gotów odpowiedzieć na przejawy sympatii. W przeciwieństwie do 90% wojów internetu nie obrażam się i nie chowam urazy, jeśli ktoś wyrazi chęć naprawy stosunków. Nie będę mówił o czym to świadczy, bo będzie, że "jedyny dojrzały się wywyższa nad stado nastolatków." Nie widzę sensu w dalszym chamstwie, bo oczywiście jeszcze trochę towaru mi na zimę zostało, jakiś McLaren, TechArt do reuploadu, Anniversario i kilka innych lambo w poczekalni. Zawsze się znajdą kotlety do odgrzania, wiosną wiele mocnych spotów wpadnie, parę sesji może z autami, które rozwalą wszystko. Nawet jeszcze zimą ustrzeli się pewnie jakieś Bugatti, czy P1, które oczywiście wrzucę. I po co mam wrzucać w zemście jako przebicie czegoś?
Śmiało, niech któryś cierpiący na klikactwo śmieszek skomentuje, że esej/nobel z literatury/komu się chce to czytać/pisać. Takie komentarze to dopiero są odgrzewane kotlety. A tragiczne jest to, że klikackie podejście to choroba społeczna, potem uniemożliwi takiej osobie zbudowanie/utrzymanie relacji, na której będzie jej zależało, albo straci np pracę, bo będzie się jej wydawało, że przecież nikt tego nie czyta, więc skoro jest długie, to czego szef ode mnie oczekuje? o.O
Pozdrowienia i szczerze Wam życzę pochylić się nad tematem ;)
PS podzieliłem na kilka, bo 1 komentarz na AG ma za mały limit znaków :P
Memy do boju! Kto pierwszy.
Tak, nabijam sobie wyświetlenia i liczbę komentarzy pod spotem.
Zaraz dodam jeszcze jeden.
Mianowicie zakładając, że do kogoś jednak trafiłem. Chciałem napisać co uważam za przejawy czystego chamstwa i złośliwości wobec mnie, które dopóki są, dopóty nie może być mowy o naprawie relacji. Poza wymienionym, skrajnym już przypadkiem z "Husarią11":
1. Zakładanie kont "dręczycielskich" - w cudzysłowie, bo taki jest ich zamysł, ale o efekty się autorzy lubią pośliznąć i nawet tego nie zauważyć xD
2. Dodawanie zaraz po moich spotach spotów odrobinę mocniejszych, które nie budzą wątpliwości co do celu, w jakim je dodano. Nie biorę pod uwagę kont, które dodają coś losowo, tylko te należące do wojów internetu.
3. Zgłaszanie moich spotów, które są w jakiś sposób ciekawe, od razu po dodaniu, choć nie łamią zasad w najmniejszym stopniu - byle zobaczył, że zgłoszony i się zaniepokoił.
4. Przerabianie grafik z moimi zdjęciami. To zabawne i sam pobieram i kolekcjonuję takie fotki na dysku, ale jednak trochę dziecinada, bo autorzy robią to z trochę innym nastawieniem niż ja to odbieram. Wydaje im się, że mnie poniżają albo coś w tym stylu i bardziej te intencje niż efekt uznaję za przejawy chamstwa.
5. Zgłaszanie mi spotów do usunięcia, które mają tylko jedno zdjęcie (np. detalu) z okolic eventu, czy punktu usług moto. Pozostałe 9 zdjęć jest np z P3K, więc wiadomo, że spot jest legalny, spotter spotkał auto regulaminowo na ulicy, ale zgłaszacz chce po prostu dopiec, więc zgłasza licząc, że odniesie sukces i napluje w kaszę temu gwiazdko-oszołomowi choć na chwilę.
6. Zgłaszanie spotów tylko żeby zirytować - np. zmiana nazwy na jakąś nieistniejącą lub niewłaściwą, żeby odebrać gwiazdkę, choćby na chwilę.
7. Dodawanie komentarzy takich jak zaczęliście tutaj. Nic dodać nic ująć.
To naprawdę nie jest trudne nie robić tego wszystkiego. Nazywamy to poczuciem własnej wartości na co najmniej standardowym poziomie. Przykładem niech będzie mnóstwo innych spotterów, jak choćby MKSpots - którzy sami również nabijają sobie gwiazdki/spoty dnia, a jednocześnie w "zadziwiający" sposób nie czują potrzeby napastowania innych, którzy robią to samo...
WxA - ara 22:55
Jakbym chciał poczytać fantastykę to bym biblię otworzył, sugerowanie że ktoś to nieprzymuszenie przyswoi, całe xD
pawelkuziola - ara 23:00
Kaczyński AGSu...
Ja nie wiem co wy chcecie od niego chłopak lubi sobie lizać jaja i tyle xD
"Kaczyński AGSu" czym sobie zasłużyłem na takie wyróżnienie xD
Jeśli lizaniem sobie jajek nazwać uporczywe wgrywanie gwiazdek i spotów dnia, to tak, lubią sobie lizać jajka :P
@WxA xD przeczytaj, przeczytaj. Wtedy się okaże, jak ładnie trafiłeś z komentarzem xD
WxA - ara 23:23
@jastrzab, za każdym razem piszesz to samo, daruj sobie te debilizmy, nikogo one nie obchodzą. Musi do ciebie kiedyś dotrzeć że masz mentalnie 8 lat i marnujesz życie na ten serwis.
adam1992 - ara 07:10
Ja pierdziele co w tej stolicy się odpierdziela. Dlatego wolę sobie jechać do Poznania czy trójmiasta niż tam bo nie widzę sensu zginąć za gwiazdkę. Parę lat temu pojechaliśmy się do wawy, Adzian nas oprowadził po mieście i był git, a teraz 20 chłopa kampi się na +++ i walczy o gwiazdki jak by za to medal miał dostać. Aż wstyd jechać...
@adam1992 No właśnie problem w tym, że to wcale nie wstyd. I trzeba to dostrzec. Teoria, że to wstyd i wszystkie podobne nie trzymają się kupy ani rzeczywistości. Jedyne, co może być wstydem, to granie nie fair. Ale samo granie wręcz przeciwnie. Zrozumcie, że do tego ta strona została stworzona i taki jest jej cel. Czy to takie trudne? Ludzie, którzy chcą nie mieć konkurencji i walki o gwiazdki mają do tego flickra i tysiące innych. Ale nie to.
